Shahid aktualnie kręci film "Mausam" , który jest debiutem reżyserskim jego ojca - Pankaja Kapur.
Do tej pory wszystko szło idealnie, jednak w sobotę Shahid odniósł kontuzję na planie.

Wszystko stało się podczas kręcenia zdjęć w Goregaon przy diabelskim młynie. Shahid cudem uniknął czołowego zderzenia z walącą się maszyną i to tylko dlatego, że wyczuł moment, w którym powinien był zacząć uciekać.
Według źródeł, jedno z kół diabelskiego młynu zaczęło spadać w dół, gdzie stał aktor - wtedy ten przemieścił się sprawie poto aby uniknąć uderzenia w głowę jednak, został ranny w ramię.

Na plan natychmiast wezwano lekarza, który po przebadaniu Shahida stwierdził, że rana nie jest bardzo poważna.
Fani aktora mogli spać spokojnie, ale on sam na pewno nie był zadowolony z faktu, że ma teraz chwilowo ograniczone ruchy - dobrze jednak, że to tylko kontuzja ramienia i nie stało się nic poważniejszego.


Sobota była burzliwym dniem dla ekipy "Mausam" , jednak wszystko skończyło się dobrze. Shahid odzyska niedługo pełnie sił, a my mamy nadzieję, że więcej wypadków na planie nie będzie.

Źródło: http://www.bollywood.pun.pl/viewtopic.php?id=10789          Tłumaczenie:Suhana